Wybrane interwencje na zgłoszenia obywateli w okresie 18.03 - 25.03.2016r.

20.03.2016r. godz. 15:50 interwencja na ul. Kraszowickiej  w sprawie pogryzienia przez psa. Pies osoby zgłaszającej został pogryziony przez innego psa, nad którym nikt nie sprawował opieki. W trakcie czynności wyjaśniających okazało się, że jej pies, w momencie kiedy został zaatakowany, również biegał luzem. W związku z zaistniałą sytuacją strażnicy postanowili ukarać dwie panie, które okazały się ich właścicielkami. Solidarnie otrzymały mandaty karne po 100 zł.

21.03.2016r. godz. 14:45 otrzymaliśmy zgłoszenie, że na nowym placu zabaw w Parku Sikorskiego w jednym z drzew zwisają duże suche gałęzie. Mogą stanowić zagrożenie dla przebywających tam dzieci. Strażnicy potwierdzili zgłoszenie. Powiadomiono zarządcę terenu, który bez zbędnej zwłoki sprawił, że gałęzie zostały usunięte.

22.03.2016r. godz. 17:50 zostaliśmy powiadomieni o nietrzeźwym mężczyźnie, który leży przed wejściem do Hali Targowej przy ulicy Łukowej. Strażnicy ujęli tego człowieka, został doprowadzony do Komendy Powiatowej Policji w Świdnicy gdzie został osadzony do wytrzeźwienia. W dniu następnym ukarany za ten nieobyczajny wybryk, mandatem karnym.

23.03.2016r. godz. 10:50 strażnicy zostali wezwani na ulicę Tołstoja w związku z zanieczyszczeniem jezdni. Ustalono, że pojazdy ciężarowe, wyjeżdżając z jednej z posesji, terenu budowy, zanieczyściły błotem drogę. Tym razem skończyło się na pouczeniu kierownika budowy. Zobowiązany został do oczyszczenia jezdni. Musimy wszyscy zdawać sobie sprawę jakie zagrożenia dla ruchu kołowego niesie ze sobą zalegające na jezdni błoto. Kierującemu pojazdem, który dopuści się takiego zanieczyszczenia, grozi kara do 500 zł. w postępowaniu mandatowym i 5000 zł. gdyby sprawa trafiła przed oblicze Sądu Rejonowego.

25.03.2016r. o godz. 08:00 i 13:00 zwrócono się do nas z prośbą o sprawdzenie osób handlujących kwiatami, czy mają stosowne zezwolenia na prowadzenie takiej działalności na terenie naszego miasta. Strażnicy ustalili, że nie posiadają stosownych dokumentów. Pomimo, że jest to okres przedświąteczny, obie panie musiały zaprzestać procederu i opuścić te miejsca.

(M.F.)